24 czerwca 2022

CXXXVII Liceum Ogólnokształcące

„Dawno temu za górami, za lasami….”

„Dawno temu za górami, za lasami….”

Takimi słowami zaczynają się baśnie, które zawsze dobrze się kończą. Ale w Schumanie na Olgierda w Warszawie mamy świat realny, konkretne cele, zadania, trudności, jakie trzeba pokonać. Są sukcesy oraz porażki, choć te ostanie, na szczęście, raczej rzadko . W Schumanie jest mnóstwo pracy, odpowiedzialności, niewielki margines na błąd: jedno głupie zdanie podczas zajęć z dorastającą i wrażliwą młodzieżą może spowodować wiele szkód. Napięcie, stres, deficyt czasu – niekiedy są synonimami codzienności. A jednak!

A jednak to w Schumanie jest lepiej niż „za górami, za lasami”. To w Schumanie jest świat, gdzie ludzkie historie są piękniejsze i bardziej inspirujące niż te baśniowe! To w Schumanie niezwykły wysiłek stawania się człowiekiem kwitnie w atmosferze współpracy, empatii, szacunku – a nie w tresurze i zdehumanizowanej rywalizacji.

Jak do tego doszło? – ja wiem. Wszyscy wiemy.

Siłą sprawczą CXXXVII LO jest pani dyrektor Jolanta Kaczmara. Wulkan energii, pomysłów, emocji. Jest to też osoba niezwykle kompetentna, profesjonalna, otwarta na innowacje, nieustanne uczenie się, doskonalenie.

Siłą sprawczą jest stworzony przez panią Dyrektor zespół nauczycielski, ale i samorząd uczniowski, a nawet Rada Rodziców. I jest jak w dobrej baśni – gdy to, co wydaje się ze sobą sprzeczne, świetnie ze sobą współgra: jest hierarchia, porządek, są wyraźne cele – ale jest i współpraca, konsultacja, wspólne podejmowanie decyzji, możliwość wyboru. Sprawność centralnego zarządzania i demokratyczne przywileje społeczności – jednocześnie. Jak do tego doszło? – ja wiem. Wszyscy wiemy.

„Dawno temu” zaczęła się ścieżka rozwoju na Olgierda pod kierownictwem pani Dyrektor. Dziś powoli zapisuje się ostatni rozdział tej części historii. Pani Jolanta Kaczmara przekazuje pałeczkę w dyrektorskiej sztafecie panu Michałowi Szwedo. Podziękowania, wyrazy szacunku, wzruszenie przy uroczystym pożegnania to liryczna bomba na osobny artykuł

Zakończenie roku szkolnego uczniów klas 1-3 składało się z części oficjalnej – wprowadzenie pocztu sztandarowego, odśpiewanie hymnu, wręczenie świadectw z wyróżnieniem, certyfikatów z egzaminu z języka niemieckiego, nagród konkursowych. Częścią artystyczną były piosenki wykonane przez Malwinę Łuczak, Agnieszkę Czekaj i Zuzannę Janusz.

A jak uhonorowaliśmy Panią Dyrektor? Rzeczową i nokautującą przeciętniaków laudację odczytała pani Marzena Romanowska! W przemówieniach wyrazy szacunku dla osiągnięć i postawy Pani Dyrektor złożył zastępca burmistrza do spraw oświaty – Pan Jędrzej Kunowski. Głos zabrali tez przedstawiciele rodziców i absolwentów…. No tak, ale może u innych to standard, jednak w Schumanie to dopiero początek! Po bukietach udaliśmy się kapsułą czasu w dziesięciominutową podróż po dziejach CXXXVII LO – losach uczniów i nauczycieli. Z ogromnego archiwum fotografii powstał pokaz zdjęć nasycony podkładem muzycznym. Szkolne uroczystości, pikniki, wycieczki, egzaminy, zajęcia integracyjne, bale, szkolenia – atmosfera życia Schumana, emocje, uśmiechy, „tak było”…. Następnie Malwina, przy wspaniałym akompaniamencie Krzysztofa Dziedziaka na fortepianie, wykonała znaną piosenkę Kofty „Jej portret”, lecz ze słowami zmienionymi pod kątem cech charakteru, działań Pani dyrektor. I znów emocje, znów atmosfera, której nigdzie indziej nie ma… Po chwili liryczne ciarki na skórze ustąpiły frywolnej stylistyce wakacji, zasłużonego wypoczynku – Agnieszka zaśpiewała przebój Zbigniewa Wodeckiego „Chałupy welcome to”. Wtem, do śpiewu dołączyła absolwentka (pierwszy rocznik naszego liceum) Ola Granecka – zawodowo zajmująca się śpiewem! Halę wypełnił wokal, który zdominował całkowicie wszelkie dźwięki! I znów emocje, znów atmosfera, której nigdzie indziej nie ma…

„Dawno temu, za górami, za lasami…” O, nie! Tylko tu, w Schumanie! I za to serdecznie dziękujemy Pani Dyrektor Jolancie Kaczmarze!

dzu